Producenci kominków elektrycznych mieli nie lada wyzwanie próbując odtworzyć wierną kopie ognia w swoich urządzeniach i trzeba im przyznać, że spisali się świetnie.
Wydawać by się mogło, że owe kominki są urządzeniami bardzo nowoczesnymi ale nic bardziej mylnego, w życiu człowieka funkcjonują już od ponad wieku. Wynalazek ten zawdzięczamy Brytyjczykom, który ewoluował do dzisiejszej postaci.
Rozpalony kominek a w nim tańczący ogień to prawdziwy element dekoracyjny każdego wnętrza i duma jego właściciela, niestety nie wszyscy mogą sobie pozwolić na budowę tradycyjnego kominka. W tej nie komfortowej sytuacji znajdują się mieszkańcy bloków i domów wielorodzinnych, rozwiązaniem są właśnie kominki elektryczne.
W przeciwieństwie do tradycyjnego paleniska kominki elektryczne nie potrzebują przewodu odprowadzającego spaliny czy doprowadzającego z zewnątrz powietrze, wymagane jest jedynie gniazdko elektryczne. Montaż jest banalny, większość kominków po wyjęciu z opakowania wystarczy ustawić w wybranym na ten cel miejscu, dostępne są również kminki pod zabudowę lub naścienne.
Wszelkie niedogodności znane z kominka tradycyjnego znikają, nie mamy tu popiołu, sadzy, spalin. Nie musimy martwic się o drewno na opal wystarczy nam jedynie gniazdko z prądem.
Niezwykle komfortowe rozwiązanie zastosowano do sterowania, można robić to ręcznie bądź np. z fotela w salonie przed kominkiem używając pilota. Sterować możemy wielkością płomieni lub termowentylatorami, które dmuchają gorącym powietrzem.
Kominki elektryczne polecamy tam gdzie niema możliwości budowy tradycyjnego paleniska.